Shingeki no Kyojin Wiki
Advertisement

(...) wiem, że połowę ludzi z naszego oddziału również można nazwać „słabymi”, ale jeśli rozkaz wyda im ktoś, kto potrafi spojrzeć na świat z ich perspektywy, to pójdą za nim choćby i w ogień.— do Jeana Kirschteina; Atak Tytanów: Rozdział 18

Marco Bodt (マルコ・ボット, Maruko Botto) był kadetem (訓練兵, Kunren-hei) 104. korpusu treningowego, zajmując siódme miejsce w dziesiątce najlepszych kadetów. Został przydzielony do walki z tytanami podczas ewakuacji mieszkańców w wyniku naruszeniu muru w dystrykcie Trost z powierzonym dowództwem nad własnym oddziałem.

Wygląd

Marco miał krótkie, czarne włosy z przedziałkiem, piegi i piwne oczy. Nosił typowy mundur kadeta 104. korpusu treningowego.

Jego strój codzienny składał się z jasnej, zapinanej na guziki koszuli, ciemnych spodni i kamizelki podobnej do tej, którą nosił Jean. W anime jego ubiór zmieniono na ciemnozieloną koszulę z długim rękawem, białą koszulkę pod spodem i brązowe spodnie.

Osobowość

Marco należał do idealistycznych ludzi, cenił dobro swoich przyjaciół ponad swoje, był pełen zrozumienia, radził sobie z własnymi ograniczeniami i wadami. Był bardzo szanowany i uważany za urodzonego lidera, nadającego się na członka żandarmerii. Dołączenie do tego korpusu było jego marzeniem. Jednak, w przeciwieństwie do innych, nie dlatego, aby wieść bezpieczne, pełne przywilejów życie, ale by wiernie służyć królowi, co uważał za zaszczyt. Potrafił trafnie oceniać innych. Dostrzegł ukryty potencjał Jeana jako lidera i zachęcał go do większej wiary w siebie. Okazał się także dobry w rozstrzyganiu sporów pomiędzy kadetami, utrzymywał spokój w grupie podczas bitwy. Nawet w przerażających sytuacjach zachowywał stosunkowo spokojną postawę. Często był głosem rozsądku dla innych, nawet wtedy, gdy tuż przed śmiercią próbował znaleźć wyjaśnienie zaistniałej sytuacji i dyskutować ze swoimi kolegami.

Fabuła

Marco po raz pierwszy pojawił się, gdy podczas pierwszej zbiórki instruktor Keith Shadis zastraszał go, po tym jak wyraził chęć wstąpienia do korpusu żandarmerii. Później próbował doprowadzić do porządku kadetów, którzy zadręczali Erena, który był świadkiem tragicznych zdarzeń z 845 roku, pytaniami na temat ataku na mur Maria. Marco skarcił ich stwierdzając, że ich pytania są zbyt przykre dla Erena.

W trakcie szkolenia wojskowego zaprzyjaźnił się z Jeanem Kirstcheinem, w towarzystwie którego często przebywał. Marco wydawał się być jedną z nielicznych osób, które dostrzegły w Jeanie potencjał, a także wady i to jak z nimi walczyć. Zachęcał towarzysza, by korzystał ze swoich umiejętności przywódczych, gdyż widział w nim urodzonego lidera. Zostali dobrymi przyjaciółmi i rzadko się rozdzielali.

Poniższe wydarzenia nie są kanonem i nie uznaje się ich za część oryginalnej historii.

W roku 848, dwa lata przed ukończeniem szkolenia, Marco wraz z innymi kadetami wyruszył na pustkowia, by wypełnić zadanie. Niestety w lesie złodzieje skradli im sprzęt do manewrów przestrzennych, a także porwali Christę Lenz. Marco został w tyle, gdy Eren Jaeger pomagał uratować uprowadzoną dziewczynę. Marco pojawił się wraz z Reinerem Braunem i innymi kadetami, gdy złodzieje zostali złapani i aresztowani, a Christa bezpiecznie powróciła. Później towarzyszył Erenowi, gdy rozmawiali o zdolnościach przywódczych Jeana, a także jego własnych. Marco patrzył w niebo i zastanawiał się, jakimi będą żołnierzami.

Po ataku tytana kolosalnego na Trost, Marco zostało przydzielone dowództwo nad 19. plutonem kadetów, którego zadaniem było wspieranie sił straży przedniej. Był wśród kadetów bez wystarczającej ilości gazu do wspięcia się na szczyt muru i ucieczki z Trostu, niczym złapani w pułapkę.

Jean and Marco discuss leadership

Marco i Jean

Kiedy Mikasa i Jean starali się zmobilizować resztę do ruszenia w stronę siedziby obleganej przez tytanów, Marco postanowił się do nich przyłączyć. Już wewnątrz okazał się istotny w planie Armina - prowadził główną grupę. Uzbrojeni w karabiny rekruci działali jako przynęta, aby zwabić siódemkę tytanów zajmujących pokój. Marco udało się utrzymać porządek, nakazywał wszystkim zachowywać spokój, dopóki nie strzelili i oślepili tytanów.

Później pojawił się wśród przegrupowanych oddziałów sił zbrojnych. Próbował utrzymać ład i porządek, uspokajając osoby takie jak Daz, nad którymi strach przejął kontrolę, gdy Dott Pyxis ogłosił, że będzie potrzebował żołnierzy do operacji odzyskania Trostu, w której uczestniczył również Marco. Bodt bardzo starał się ich pocieszyć i utrzymać wysokie morale, nawet gdy otrzymali rozkaz powrotu do Trostu. Później dołączył do oddziału kadetów na szczycie muru, których zadaniem było odciągnięcie tytanów od Erena Jaegera podczas misji odzyskania dystryktu Trost. Następnie wraz z innymi rekrutami udał się do miasta, by walczyć z tytanami. Tam uratował Jeana, którego sprzęt do manewrów przestrzennych przestał działać. Ostatecznie pomógł innym w walce z tytanami, podczas gdy Eren przysłaniał głazem wyłom w murze Rose.

Później Marco dołączył do innych kadetów na szczycie muru i odegrał rolę przynęty, by odwrócić uwagę tytanów od głównej operacji, w której brał udział Eren.

Marco's death

Śmierć Marco

Podczas walki Marco podsłuchał rozmowę pomiędzy Bertholdtem i Reinerem, w której wspomnieli swoje tożsamości jako tytani i wyrażali swoje obawy co do planu zapieczętowania wyłomu w zewnętrznej bramie Trostu. Po tym, gdy Marco był już w pewnym stopniu przekonany, że wcześniejsza konwersacja była tylko żartem, wyruszył pomóc innym w operacji. Jednak niespodziewanie Reiner rzucił się na niego i schwytał go. Następnie pojawiła się wstrząśnięta zaistniałą sytuacją i zachowaniem kolegi, Annie, której Reiner rozkazał zabranie Marco sprzętu do manewrów przestrzennych. Dziewczyna niechętnie posłuchała. Bertholdt, Annie i Reiner oddalili się, zostawiając Marco na pewną śmierć mimo, że ze łzami w oczach prosił, by z nim porozmawiali. Potem z przerażeniem i wyrazami skruchy obserwowali jak tytan przegryza ciało Marco na pół. Reiner dopiero po ujrzeniu pożeranego Marco, zdał sobie sprawę z tego, co zaszło.

Marco's Corpse

Martwy Marco

Po zakończeniu walk w dystrykcie Trost, znaleziono jego zwłoki. Odkrył i zidentyfikował je Jean, który zastanawiał się, jak zginął jego przyjaciel. Jean zdał sobie sprawę z tego, że dawno nie widział Marco i nie mógł uwierzyć, że spośród wszystkich kadetów to właśnie on zginął. Później Jean powiadomił Erena o tragicznym losie Marco. Głęboko wstrząśnięty Eren krótko wspomniał chwile spędzone ze swoim dawnym kolegą. Ciało Marco zostało skremowane wraz ze szczątkami innych ofiar bitwy na zbiorowym stosie pogrzebowym.

Śmierć Marco skłoniła Jeana do porzucenia jego samolubnych przekonań i wstąpienia do korpusu zwiadowców, gdyż jak stwierdził, nie chciał, by spotkał go rozczarowujący koniec, gdy ktoś będzie spalał jego kości nie wiedząc nawet do kogo one należały. Nawiązał tym samym do tego, jak samotnie zginął Marco, a potem jego śmierć pozostała niezauważona przez kilka dni. Zgon Marco dalej motywował Jeana, by kontynuować walkę mimo śmierci i zamętu otaczającego ludzkość.

Później, podczas próby schwytania Annie Leonhart w dystrykcie Stohess, Armin ujawnił, że sprzęt do manewrów przestrzennych, który należał do Marco został zabrany przez Annie. Arlelt pamiętał niewielkie zadrapania na sprzęcie Marco, gdyż razem zajmowali się swoimi sprzętami. Annie krótko stwierdziła, że miała sprzęt, gdyż go znalazła. Zasugerowało to, że śmierć Marco mogła być częścią jakiegoś rodzaju nieczystej gry.

Kiedy Eren rozmawiał z Historią w podziemiach kaplicy rodziny Reiss, wymienił Marco wśród ofiar, za których śmierć jest odpowiedzialny on i jego ojciec - Grisha Jaeger, poprzez wykradnięcie mocy tytanów.

Bertholdt wspominał śmierć Marco podczas rozmowy z Reinerem i Zekiem.

Podczas rozmowy pomiędzy ochotnikami z opozycji antymareńskiej, wojownikami i zwiadowcami, Yelena wezwała Annie do wyjaśnienia jej udziału w śmierci Marco. Dziewczyna zaczęła tłumaczyć, co zrobiła, ale Reiner przerwał jej i ujawniła, że Annie działała pod jego rozkazami. Braun rozpoczął opisywanie całego zdarzenia i na prośbę Jeana przekazał ostatnie słowa Marco. Następnie Reiner wytłumaczył, jak wpłynęła na niego śmierć Marco i wielokrotnie przeprosił, mimo że Jean mówił mu, żeby przestał. Ostatecznie Kirschtein nie wytrzymał i z wściekłością zaatakował Reinera. Przestał go bić, dopiero gdy niechcący kopnął Gabi Braun, która stanęła między nimi.

Umiejętności

Relacje

  • Jean Kirschtein - Marco oraz Jean byli przyjaciółmi. Marco często był głosem rozsądku dla Jeana. Bodt widział w Jeanie lidera oraz pomógł mu uwierzyć w siebie. Znalazłszy ciało Marco, chłopak popadł częściowo w stan katatonii. Po jakimś czasie podjął decyzję, aby uczcić pamięć o nim i dołączyć do korpusu zwiadowczego. Jego śmierć znacząco odmieniła Jeana.
  • Daz - Podczas bitwy o Trost Marco pocieszał Daza i uspokajał go. Krótko ze sobą walczyli, gdyż Daz chciał się zabić. Gdy później Daz zdecydował się kontynuować walkę z tytanami, Marco dodawał mu otuchy.
  • Armin Arlelt - Po śmierci Marco, Armin wspomniał, że kiedyś często wykonywali razem prace konserwacyjne na swoich sprzętach do manewrów przestrzennych. Było to istotne, gdyż pozwoliło to Arminowi na rozpoznanie skradzionego sprzętu Marco, który Annie przedstawiła jako swój własny podczas kontroli.
  • Reiner Braun - Przed bitwą w Troście Marco i Reiner byli przyjaciółmi. Jednakże, gdy Marco przypadkiem podsłuchał rozmowę Reinera z Bertholdtem o ich mocach tytanów, Braun rozkazał Annie, by zabrała Marco sprzęt do manewrów przestrzennych. Trójka kadetów pozostawiła Marco na pewną śmierć, gdy on, zrozpaczony i zdradzony, krzyczał z przerażenia. Nawet cztery lata później śmierć Marco wciąż dręczyła Reinera.

Ciekawostki

Marco 854

Marco w roku 854 - szkic autorstwa Hajime Isayamy

  • Marco zajął 20. miejsce w pierwszym rankingu popularności postaci.
    • W drugim rankingu popularności postaci zajął 8. miejsce.
    • W trzecim rankingu popularności postaci zajął 10. miejsce.
  • Jego imię oznacza Posłaniec Boga Wojny, co może być ukłonem w stronę jego roli, która ilustruje okrutną rzeczywistość życia kadetów.
  • W mandze Marco ginie jeszcze zanim Eren przysłonił kamieniem wyłom w Troście. Natomiast w anime, żyje wystarczająco długo, by zobaczyć Erena uszczelniającego wyrwę.
  • Marco obchodził urodziny tego samego dnia, co jeden z nieznanych z imienia członków korpusu zwiadowczego.
  • W listopadzie 2020 Hajime Isayama opublikował szkic ukazujący, jak wyglądałby Marco, gdyby dożył do 854 roku.

Nawigacja

Advertisement